Dla obu tenisistek to spotkanie było pojedynkiem ostatniej szansy. Zarówno Świątek, jak i Anisimova przystępowały do meczu z identycznym bilansem – zwycięstwem nad Madison Keys oraz porażką z Jeleną Rybakiną. Triumf w tym starciu gwarantował bezpośredni awans do półfinału, natomiast przegrana oznaczała pożegnanie z turniejem.
Początek meczu miał bardzo wyrównany przebieg. Obie zawodniczki solidnie serwowały i skutecznie pilnowały własnych gemów serwisowych, jednocześnie unikając niewymuszonych błędów. Rywalizacja była niezwykle zacięta – tenisistki wymieniały się punkt za punkt. Anisimova miała szansę w jedenastym gemie, wypracowała sobie dwie piłki na przełamanie, jednak Świątek obroniła oba break pointy, utrzymała podanie i objęła prowadzenie 6:5.
ZOBACZ TAKŻE: Tabela WTA Finals 2025. Czy Iga Świątek wyszła z grupy?
Amerykanka odpowiedziała wygranym gemem serwisowym, co oznaczało, że losy seta rozstrzygnie tie-break. W decydującej partii lepiej zaprezentowała się wiceliderka światowego rankingu, która zwyciężyła w niej do 7:3.
Druga odsłona starcia nie różniła się znacząco od pierwszej. Obie zawodniczki nadal pewnie utrzymywały swoje gemy serwisowe. Tym razem to czwarta rakieta rankingu WTA rozpoczynała partię od serwisu, dzięki czemu mogła narzucać tempo. Świątek musiała szukać przełamania, by objąć prowadzenie. Niemal wszystkie gemy były niezwykle zacięte, a wymiany coraz dłuższe i bardziej wymagające fizycznie.
Ostatecznie jednak Anisimova potwierdziła swoją przewagę w kluczowym fragmencie seta. W dziesiątym gemie Amerykanka wypracowała sobie jedną piłkę na przełamanie przy stanie równowagi i bezbłędnie ją wykorzystała, dzięki czemu zakończyła partię zwycięstwem 6:4.
W decydującym, trzecim secie zawodniczka z Raszyna bardzo szybko straciła swoje podanie. W grze Świątek dało się zauważyć narastające zmęczenie, które rywalka skrupulatnie wykorzystywała, poprzez konsekwentne mocne returny i agresywną grą przy własnym serwisie. W pierwszych pięciu gemach wiceliderka rankingu WTA zdołała wygrać tylko jednego.
Kolejne fragmenty spotkania również przebiegały pod dyktando czwartej rakiety świata. Ostatecznie Anisimova zwyciężyła 6:3 i wyeliminowała Świątek z dalszej rywalizacji w Rijadzie.
Wiadomo już, że Polka nie zdoła powtórzyć osiągnięcia z 2023 roku, gdy triumfowała w turnieju WTA Finals. Skład półfinałów rozgrywanych w Rijadzie poznamy po czwartkowych spotkaniach grupy Steffi Graf.
Świątek – Anisimova. Wynik meczu. Kto wygrał?
Iga Świątek (2. WTA) – Amanda Anisimova (4. WTA) 7:6(3), 4:6, 2:6.
Przejdź na Polsatsport.pl
