Trends-CA

Nie ma dość! “Lewy”, co ty wyprawiasz?!

Gdzie jest jego sufit?! Robert Lewandowski wrócił do wyjściowego składu Barcelonie po miesięcznej przerwie i od razu zdobył swoje bramki nr 106, 107 i 108 w barwach Dumy Katalonii. To dorobek, który daje “Lewemu” samodzielnie już 16. miejsce na strzeleckiej liście wszech czasów Barcy.

Dzięki pierwszemu trafieniu minął w klasyfikacji Neymara i Evaristo de Macedo (więcej o nich TUTAJ) i zrównał się z kolejnymi wielkimi postaciami w historii Barcelony: Eulogio Martinezem i Jose Zalduą. Pierwszy zyskał nieśmiertelność jako zdobywca premierowej bramki na Camp Nou.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. “Było mi przykro”

Grał dla Dumy Katalonii w latach 1956-62 i sięgnął z nią w tym czasie po dwa mistrzostwa (1959, 1960) i dwa Puchary Hiszpanii (1957, 1959). W ostatnim sezonie występował wspólnie z Zalduą (1961-71), który również ma w CV dwa Copa del Rey (1963, 1968).

Co ciekawe, Lewandowski potrzebował mniej szans od nich, by strzelić 106 goli. Postawił ten krok w 158. występie dla Dumy Katalonii, podczas gdy Eulogio rozegrał dla Barcelony 162 mecze, a Zaldua – 217.

W absolutnej elicie

Drugą bramką “Lewy” pokazał plecy Martinezowi i Jose Zaldui i jest samodzielnie na 16. miejscu w klasyfikacji wszech czasów Barcelony. Miejsce Lewandowskiego jest spektakularnym osiągnięciem. Spośród ponad 2800 zawodników, którzy przez 126 lat zagrali dla Dumy Katalonii, tylko 15, czyli 0,53 proc. (!), zdobyło dla Barcy więcej bramek od Polaka.

Warto też zwrócić uwagę na fakt, że wśród zawodników, którzy wciąż mają okazalszy dorobek od Lewandowskiego, jest tylko trzech, którzy gromadzili go w XXI wieku. To Leo Messi, Luis Suarez i Samuel Eto’o. Luis Enrique, Patrick Kluivert i Rivaldo grali dla Barcelony na przełomie stuleci.

“Lewy” może z satysfakcją spojrzeć w dół klasyfikacji. Ujrzy tam takie ikony futbolu jak jak Diego Maradona (38), Romario (39), Luis Figo (45), Ronaldo (47), David Villa (48), Thierry Henry (49), Johan Cruyff (60), Sandor Kocsis (82), Ronaldinho (95) czy wspomniany Neymar (105).

Taki widok może napawać kapitana reprezentacji Polski dumą, ale 37-latek wygląda też przed siebie. Kolejny na jego liście jest sam Luis Enrique (110). “Lewy” też zbliża się wielkimi krokami do pierwszej “10” zestawienia. Brakuje mu do tego już tylko 22 trafień.

Klub 100 Barcelony na podstawie oficjalnych danych klubu:

mpiłkarzgolelata gry 1. Leo Messi 672 2004-2021 2. Cesar Rodriguez 234 1939-1955 3. Luis Suarez 198 2014-2020 4. Laszlo Kubala 194 1951-1961 5. Josep Samitier 184 1919-1932 6. Josep Escola 166 1934-1948 7. Paulino Alcantara 143 1912-1927 8. Samuel Eto’o 133 2004-2009 9. Mariano Martin 130 1940-1947 Rivaldo 130 1997-2002 11. Patrick Kluivert 123 1998-2004 12. Carles Rexach 122 1965-1981 Christo Stoiczkow 122 1990-1998 14. Estanislao Basora 114 1946-1958 15. Luis Enrique 110 1996-2004 16. Robert Lewandowski 108 od 2022 17. Eulogio Martinez 106 1956-1962 Jose Zaldua 106 1961-1970 19. Evaristo de Macedo 105 1957-1962 Neymar 105 2013-2017 21. Juan Asensi 101 1970-1981

Maciej Kmita, dziennikarz WP SportoweFakty

Nasza relacja:

Celta Vigo

FC Barcelona

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button