Trends-UK

Arka Gdynia – Górnik Zabrze. Liga najważniejsza, ale 100 procent potencjału na PP

Arka Gdynia grała po raz ostatni z Górnikiem Zabrze 17 lipca 2020 roku i tym meczem żegnała się wówczas z ekstraklasą. Teraz żółto-niebiescy z tym rywalem zmierzą się dwukrotnie w ciągu czterech dni.

fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl

” class=”photoMarker__link” data-filter-brightness=”brightness–100″>

Arka Gdynia w czwartek, 30 października o godzinie 18 zmierzy się u siebie z Górnikiem Zabrze w boju o awans do 1/8 finału STS Pucharu Polski. Z tym rywalem nie grała od ponad pięciu lat, a teraz zagra dwukrotnie w ciągu czterech dni. – Mimo że celem numer 1 jest pozostanie w ekstraklasie, to dla nas najważniejszy jest najbliższy mecz. Nie wyobrażam sobie, żeby do tego pucharowego nie podejść na 100 procent. Będziemy musieli dobrze zaplanować, kto zagra w czwartek, a kto w niedzielę, żeby w obu meczach pokazać pełny swój potencjał, a pokażemy go, gdy będziemy mieć na boisku jedenastu ludzi zregenerowanych i gotowych do walki – zapowiada Dawid Szwarga, trener żółto-niebieskich.

Typowanie wyników

ARKA Gdynia

Górnik Zabrze

Jak typowano

26%
54 typowania
ARKA Gdynia

25%
51 typowań
REMIS

49%
99 typowań
Górnik Zabrze

Co jest dla Arki Gdynia najważniejsze?

Zawsze, gdy dochodzi do rozgrywek pucharowych, pada pytanie, co jest ważniejsze? Dawid Szwarga nie ma wątpliwości ze wskazaniem, jaki jest główny cel Arki Gdynia w tym sezonie i jak to się przekłada na podejście do dwumeczu z Górnikiem Zabrze.

Kłótnia na linii Arka Gdynia – Górnik Zabrze. Poszło o wpis do Lukasa Podolskiego

– Na pewno jest to ułatwienie dla działu analiz, bo omawiając Górnika, przygotowujemy się od razu do dwóch meczów w tym samym momencie. Mimo że celem numer 1 Arki jest pozostanie w ekstraklasie, to dla nas najważniejszy jest najbliższy mecz. Nie wyobrażam sobie, żeby do tego pucharowego nie podejść na 100 procent – zadeklarował szkoleniowiec.

Jakich piłkarzy na boisku potrzebuje Arka Gdynia?

Jedną z najważniejszych kwestii w tym dwumeczu będzie odpowiednia regeneracja sił między spotkaniami. Opinie sztabu medycznego oraz trenerów z zakresu przygotowania motorycznego będą miały równie duży wpływ na skład, jak względy piłkarskie i taktyczne.

Coraz głośniej o piłkarzu Arki Gdynia. Kamil Jakubczyk w drodze do czegoś wielkiego

– Musimy dobrze zaplanować ten dwumecz. Po meczu z Piastem było dużo czasu i zawodnicy, którzy w nim grali, powinni się zregenerować. Jednak grając w czwartek o godz. 18 i w niedzielę o godz. 12:15, to jest naprawdę krótki czas do regeneracji, niewiele ponad 48 godzin plus podróż. Będziemy musieli dobrze zaplanować, kto zagra w czwartek, a kto w niedzielę, żeby w obu meczach pokazać pełny swój potencjał, a pokażemy go, gdy będziemy mieć na boisku jedenastu ludzi zregenerowanych i gotowych do walki – podkreślił trener Arki.

Arka Gdynia szuka stabilizacji w składzie

Pomiędzy meczami ligowymi Arka Gdynia potrafiła dokonać nawet po czterech zmian w “11”, a zawodnicy, którzy w niej byli, niekiedy w następnej kolejce lądowali na trybunach. Po Białymstoku, mimo przegranej 0:4, szkoleniowiec nie dokonał żadnej roszady w wyjściowym składzie.

Strzelił najszybszego gola w Arce Gdynia. Jego tata stracił wąsy. To nie koniec

– Zespół pokazał dużą jedność, charakteru i możemy w spokoju przygotowywać się do meczów z Górnikiem. Chciałem być konsekwentny. Skoro wszem i wobec mówiłem, że z Jagiellonią zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, to chciałem tym zawodnikom dać kolejną szansę, aby mogli pokazać sportową złość, bo mieli odczucie dużego niezadowolenia i niedosytu, że po takim meczu przegraliśmy 0:4. Jest też chęć stabilizacji składu, aby zobaczyć zawodników mecz po meczu. Jak spojrzymy na nasz skład sprzed 7-8 miesięcy, gdy podstawowymi zawodnikami byli: Dawid Gojny, Filip Kocaba, Karol Czubak, Tornike Gaprindaszwili, Joao Oliveira, czy Michał Rzuchowski, to mamy wymienione ponad połowę wyjściowego składu. Dlatego zależy nam na stabilizacji – przyznał Dawid Szwarga.

Co zmienił STS Puchar Polski w podstawowym składzie Arki Gdynia?

Na poprzedni mecz w STS Pucharze Polski z Motorem Lublin Dawid Szwarga posłał tylko czterech piłkarzy, którzy wcześniej zaczynali spotkanie ligowe. Tymi podstawowymi zawodnikami, którzy nie otrzymali wolnego byli: Michał Marcjanik, Dominick Zator, Aurelien Nguiamba i Dawid Kocyła.

STS Puchar Polski. Arka Gdynia – Motor Lublin 1:0 po dogrywce, choć mogło jej nie być

Z piłkarzy, którzy otrzymali wówczas szanse, aby pokazać się w większym zakresie czasowym niż wcześniej, swoją szansę wykorzystał tylko Nazarij Rusyn. W trzech ostatnich kolejkach ligowych grał on już w pierwszym składzie.

Teraz Hide Vitalucci?

Czy po meczu z Górnikiem Zabrze ktoś może przejść podobną drogę jak piłkarz wypożyczony z Sunderlandu? Wydaje się, że może na to liczyć Hide Vitalucci. Japończyk zaczynał sezon jako podstawowy… napastnik, gdyż piłkarze na tę pozycję byli kontraktowani już w trakcie rozgrywek. Po zamknięciu letniego okna transferowego wypadł z kadry meczowej, a z propozycji zmiany pracodawcy nie skorzystał. Nie tylko pucharowy mecz z Motorem, ale i dwa spotkania ligowe oglądał z trybun.

Arka Gdynia skreśliła kolejnego, ważnego piłkarza. Jak tłumaczy to wówczas Dawid Szwarga?

– Vitalucci był w bardzo trudnej sytuacji, a teraz jest praktycznie jednym z pierwszych do wejścia i realnie walczy o skład. Za dużo może się wydarzyć typu: kontuzja, kartki, jakiś słabszy występ, żeby już planować skład na kolejne tygodnie, bo to jest strata czasu – przyznał trener Arki, który powinien Hide umieścić w wyjściowej “11” na mecz pucharowy.

STS Puchar Polski – pary i wyniki 1/16 finału

W Pucharze Polski gra się tylko jeden mecz. Przy ul. Olimpijskiej musi zatem zostać wyłoniony zwycięzca. Gdyby nie było go po 90 minutach gry, sędzia Damian Sylwestrzak z Wrocławia zarządzi dogrywkę 2 x 15 minut. Gdyby i ona nie przyniosła rozstrzygnięcia, strzelane będą rzuty karne.

Losowanie 1/16 finału Pucharu Polski. Arka Gdynia u siebie, wyjazd Lechii Gdańsk

Puszcza Niepołomice – LECHIA GDAŃSK 1:3 (0:0, 1:1) po dogrywce
LKS II Goczałkowice Zdrój – Polonia Bytom 0:7 (0:4)
Olimpia Grudziądz – Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
ŁKS Łódź – GKS Katowice 1:2 (0:1)
Zawisza Bydgoszcz – GKS Wikielec 3:0 (0:0)
Chojniczanka Chojnice – Świt Szczecin 3:1 (1:1)
Znicz Pruszków – Korona Kielce 0:3 (0:1)
Odra Opole – Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Avia Świdnik – Flota Świnoujście 3:0 (3:0)
Hutnik Kraków – Wisła Kraków 0:1 (0:0)
Widzew Łódź – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0, 0:0) po dogrywce
Raków Częstochowa – Cracovia 3:0 (2:0)

30 października (czwartek):

Gryf Słupsk – Lech Poznań
Miedź Legnica – Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin

Ceny biletów i zasady sprzedaży na Puchar Polski takie jak na PKO BP Ekstraklasę

Ceny biletów i zasady ich nabywania na Puchar Polski są identyczne jak na większość meczów w PKO BP Ekstraklasie. Zakup w dniu spotkania oznacza wydatek o 10 złotych większy. Do wyższej kategorii cenowej mecz pucharowy trafi dopiero w fazie półfinałowej.

Najlepszy bramkarz w historii Arki Gdynia zakończył karierę. Zobacz zdjęcia

Z zakupu biletów na Górnik zwolnieni są jedynie nabywcy karnetów na cały sezon. Oni wejdą na pucharowy mecz za darmo po okazaniu abonamentu.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button