Trends-IE

Jaśniej się nie da. Kibice Barcelony pokazali, co myślą o Lewandowskim

Robert Lewandowski w 37. minucie mógł dać FC Barcelonie prowadzenie 2:1 nad Atletico Madryt, jednak z 11 metrów posłał piłkę wysoko nad bramką Jana Oblaka. To wyjątkowy przypadek, bo Polak rzadko myli się w taki sposób.

Snajper w pewnym stopniu odkupił winy w 65. minucie, kiedy po jego zagraniu piłka odbiła się od obrońcy Atletico i trafiła do Daniego Olmo, który sfinalizował całą akcję. Kadrowiczowi spadł kamień z serca.

ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

Hansi Flick nie czekał i już w 66. minucie postanowił wprowadzić na boisko Marcusa Rashforda w miejsce Lewandowskiego. Pomimo zmarnowanej “jedenastki”, kibice z Camp Nou pożegnali zawodnika brawami.

– Nagrodzony brawami, ale dzisiaj zmarnował rzut karny, uderzył bardzo niecelnie. W drugiej połowie miał kilka niedokładnych zagrań, wziął udział w tej bramce Olmo, ale ta piłka finalnie odbiła się od Gimeneza – relacjonował na antenie Eleven Sports Mateusz Święcicki.

Drugi komentator Sebastian Chabiniak dodał: – Na pewno walką o piłkę właśnie w tej sytuacji bramkowej trochę podniósł swoją ocenę w tym meczu, ale dużo było rzeczy nieudanych w wykonaniu Polaka.

To  107. rzut karny w karierze Lewandowskiego (bez serii po dogrywce). Wykorzystał 95, co daje 89 proc. skuteczności. Zmarnował 12 prób, natomiast tylko trzy razy nie trafił w światło bramki.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button